Tu kalorii nie liczymy!! 😛 Same zdrowe tłuszcze, plus odrobina suszonych owoców, nie trzeba dodawac cukru, słodzików, tarta sama w sobie jest słodka 🙂
Ciasto robi się dosyć szybko, nie wymaga pieczenia tylko ok 2h w lodówce;)
Orzechy i suszone owoce moczymy przez noc. Najpierw zabieramy się za spód. Ja użylam do tego rozdrabniacz, można użyć blender – mielimy migdały, orzechy włoskie, 1 darść suszonych owoców, olej kokosowy i nasiona. Spód palcami rozprowadzamy po wybranej blaszcze wyścielonej folią spryskaną olejem. Odstawiamy na chwilę do lodówki
Bierzemy się za mase. Narkowce, masło orzechowe, mleko kokosowe/śmietanke i drugą garść owoców blendujemy na jednolitą, gęstą masę. Rozprowadzamy ją na spodzie ciasta. Ja na góre starłam pasek gorzkiej czekolady 99%, dla ozdoby płatki migdałów i borówki 🙂 Ciacho na ok 2-3 h do lodówki.
Warte grzechu 🙂
Ten post ma 2 komentarzy
Ile porcji tarty wychodzi z podanych proporcji?
tak z 8 kawałków myśle 😉 wychodzi nie duża, ale 8 osob spokojnie dostanie deserek 😉