Proporcje na 2 średnie kokilki lub jedne średniej wielkości naczynie do zapiekania (np. ok 15/15cm)
Ryż zalej mlekiem (u mnie kokosowe), dodaj pół łyżeczki masła, pół łyżeczki cynamonu, aromat waniliowy/zierenka laskii wanilii oraz erytrol do uzyskania słodkości (u mnie ok 1,5 łyżki) i zagotuj na małej mocy kuchenki! W między czasie gdy ryż wchłonie mleko, ale będzie jeszcze lekko twardy będziesz musiał podlać ryż wodą. Pamiętaj by od czasu do czasu pomieszać naszą miksturę by się nie przypaliła, a poza tym może wykipieć – dlatego pamiętaj o niewielkiej mocy! Gotuj do miękkości ryżu (czyli ok 20 min) oraz aż ryż będzie dosyć gęsty, ale też nie twarda bryła!
W czasie gdy ryż się gotuje obierz jabłko i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Rozgrzej pół łyżeczki masła w małym garnuszku, wrzuć nasze jabłkuszko, ok 1,5 łyżeczki cynamonu, wanilię i ponownie odrobinę erytrolu dla słodkości (np. 1-2 łyżeczki) i podgrzej chwilę całość mieszając. Rozgrzej piec do 180 stopni.
Kokilkę natłuść delikatnie. Na spód wyłóż połowę porcji ryżu, na to nasze jabłka i na górę ponownie mleczny ryż. Przykryj kokilkę/naczynie koniecznie folią lub papierem do pieczenia (inaczej przypali się od góry) i całość umieść w piekarniku na ok 20 min.
Po wyjęciu oprósz cynamonem i podawaj z jogurtem kokosowym, Skyr waniliowym lub Creamo! Można też oprószyć pudrem z erytrolu!
SMACZNEGO!