Można oczywiście użyć jedynie 3 jajek, ja lubie jak jest więcej białek, ma bardziej „omletową” konsystencję;)
Białka ubiłam, dodałam erytrol (łyżka-dwie), żółtka, aromat, proszek do pieczenia bezglutenowy, wiórki i mieszałam dalej mikserem, na koniec dodałąm mąke i już tylko kilka obrotów mikserem na niskiej mocy. Masę przelałam do małej tortownicy spryskanej olejem i omlet do pieca na 15-20 min 180 stopni. Do środka można też dodać łyżkę roztopionego kokosowego oleju.
Skończyło mi się mleczko kokosowe więc w ruch poszedł jogurt (jem rzadko, ale niestety tak jak do ricotty czasem mam słabość;) Jogurt zblendowałam z pokrojonymi owocami mrożonymi i łyżką erytrolu. Masę nałożyłam na gotowy omlet i na to jeszcze całe owoce. Polecam też wersję z gęstym, tłustym mlekiem kokosowym 😉