Zenkę odkryłam już jakiś czas temu 🙂 Mała, przyjemna kawiarnio/restauracja przy ul. Dubois. Moje serce podbiła jedną pozycją w menu – pancake z boczkiem, syropem klonowym i bananem <3 😀 Może to nie do końca takie fit, ale podniebienie dopieszczone 😉
W każdym razie, menu Zenki ma też wiele propozycji, które i dopieszczą podniebienie i nie spowodują u was wyrzutów sumienia 😛 Dostaniecie tam i śniadanka i lunche/obiadki. Są też na prawde pyszne, sycące sałatki, zupy (krem z batatów i mięty rozłożył mnie na łopatki!), do kawy różne rodzaje mleka roślinnego 🙂 Zresztą rzućcie sami okiem na menu! Co prawda sporo tam propozycji, których radziałabym unikać jeżeli chodzi o codzienne wybory, ale każdy znajdzie też coś dal siebie, dania bez mleka, glutenu czy cukru.
Zenka jest niewielka, ale bardzo przytulna. Ogromny plus za cudowny taras, ale to docenimy latem 🙂 Dla mnie 7/10 pkt!