Rozdziel białka i żółtka. Żółtka ubij z erytolem, wanilią, cynamonem, mlekiem, dodaj mąkę i sodę. Ubij osobno białka na sztywno. Masę z białek dodaj delikatnie do żółtek i nie miksuj już całości tylko delikatnie wymieszaj szpatułką (nie rózgą). Wcześniej rozgrzej na patelni łyżeczkę masła klarowanego i na rozgrzaną patelnię wlej masę. Smaż na niewielkiej mocy kuchenki pod przykryciem. Gdy omlet zacznie się powoli ścinać od góry przewróć go zwinnie na druga stronę. Po ok 1 min poszarp go widelcem na mniejsze kawałki! To właśnie omlet cesarski, inaczej wiedeński.
Moja propozycja podania to dodatek pudru z erytrolu (wystarczy rozdrobnić go w malakserze czy blenderem), połowe jogurtu koksoowego lub skyr z dodatkiem erytrolu i wanilii oraz dżem 100% bez cukru lub u mnie domowe powidła z czarnej porzeczki! Kalorie podałam właśnie z takim zestawieniem.